Myślałam, że New Balance nie podrabiają. Serio. Załamałam sie sie kiedy weszłam na popularny serwis do sprzedaży. Jeszcze dobrze, sie nie wkręciłam w przeglądanie ofert, a już widziałam kilka "rodzynków", które aż się prosiły o zgłoszenie do moderacji. Ponieważ aukcje czy też serwisy, zupełnie nic z tym nie robią, odpuszczam. I między innymi dlatego często piszę o tym jak i po czym rozpoznać autentyk od fake, bo skoro nikt tego nie pilnuje, to łatwo paść ofiarą oszustów. Zatem do dzieła, zapraszam na post!
Nie zapomnij zerknąć ma metkę na wewnętrznej stronie języka. Kod W373SP jest taki sam jak na pudełku poniżej. Oprócz tego mamy informację dotyczącą rozmiaru w różnych częściach świata, a także gdzie buty zostały zrobione. Akurat ten model powstał w Indonezji. Metka przeszła lekką modyfikację i teraz w niektórych modelach pojawia się kod qr. Również prawda jest, że cześć produkcji została przeniesiona do Chin, w związku z tym made in China, nie musi od razu oznaczać podróbki.
Pudełko, tu akurat w wersji kolorystycznej szaro-czerwonej (stary model) chyba najłatwiej i najszybciej można podrobić;) Niemniej jeśli analizujemy krok po kroku jak wyglądają autentyczne New Balance, to podkreślę, że jego wygląd również uległ lekkiej zmianie. Najczęściej pojawia się karton w kolorystyce niebiesko-czerwono-białek z nadrukiem buta na boku pudełka (takie jak na zdjęciu poniżej). Jeśli do nowych butów nie ma dołączonego opakowania warto się poważnie zastanowić nad sensem zakupu.Kawałek podeszwy zachodzi na przód buta, to chroni przed nieestetycznym ścieraniem się "czubka". Ponadto warto przyjrzeć sie bieżnikowi. Jest dobrze widoczny na kolejnych zdjęciach i chociaż buty przeszły wiele kilometrów i zaliczyły tysiące spacerów, nadal łatwo je zauważyć.
Napis New Balance na zapiętku, nawiązuje kolorystycznie do butów. Warto też napisać, że zapiętek jest wykonany solidnie i się nie zagina. Mimo wielomiesięcznego używania, wciąż nie jest w najgorszej kondycji. Materiał się nie rwie, a obszycie się nie zagina i deformuje.
Logo literka N. W podróbkach często widziałam powtarzający się schemat, że logo dużej litery N nie było podszyte materiałem innego koloru. Zerknijcie proszę na zdjęcie poniżej, będzie mi najłatwiej wytłumaczyć. Białe N jest dodatkowo podszyte fuksjowym kolorem, lekko większym od białego. W podróbkach najczęściej brakuje tej drugiej warstwy koloru (warto sprawdzić na oficjalnej stronie jak dokładnie powinna wyglądać dla danego modelu! Są dostępne wersje bez dodatkowego obszycia), a szwy są byle jak wykonane, krzywe lub brzydko odstają. Lub...litera N jest przyszyta w lustrzanym odbiciu. Zerknijcie też na podeszwę. W autentycznych butach jest wykonana z elastycznej pianki, która jest pokryta dwoma kolorami, obowiązkowym białym oraz drugim, który jest dobrany do modelu butów. W tym przypadku oba odcienie są takie same jak logo N, które opisywałam wyżej. Jeśli spód buta będzie podejrzanie "gruby", tak jak na zdjęciu poniżej, to na pewno piszemy o podróbce.
Zwrócicie tez uwagę na materiał. Najczęściej powtarza sie zamsz. Jest solidny i ciężki do zdarcia.Siatka na powierzani obuwia świetnie wentyluje, noga sie nie poci, a chodzenie w nich to czysta przyjemność!
źródło www.olx.pl
niezbyt estetyczne szwy...
źródło www.olx.pl
lustrzane odbicie, czy to na pewno litera N?
Gdzie zatem najbezpieczniej robić zakupy? Na popularnych serwisach typu: zalando.pl lub sizeer.com lubią często pojawiać się dobre i atrakcyjne oferty. Może zatem warto poczekać na wyprzedaż lub na atrakcyjny kod rabatowy, by mieć pewność, ze kupowane obuwie jest w 100% oryginalne.
--------
Macie New Balance w swojej szafie? Co sądzicie o kultowych butach? Jestem ciekawa Waszych opinii i czekam na komentarze, pozdrawiam:)
Komentarze
Prześlij komentarz