Lubicie takie miejsca w których zatrzymał się czas? Gdzie brakuje Mc Donalda, baaaa nawet na zwykły sklep spożywczy ciężko trafić. Jeśli tak to serdecznie zapraszam na zdjęcia z najstarszego miasta, jakie leży w samym sercu Malty - Mdina. Niewielka Mdina zewsząd otoczona jest średniowiecznymi murami, była pierwszą stolicą wyspy. Wikipedia podaje, że mieszka tu około 300 mieszkańców i panuje wszechobecna cisza oraz spokój. Ruch jest mocno ograniczony i jedynie tutejsi mieszkańcy mogą wjechać do miasta prywatnymi pojazdami. Od czasu do czasu, można spotkać dorożkę, która obwozi zaciekawionych turystów.
Jeden z niewielu sklepów, który oferował regionalne wyroby. Tu, ręcznie zdobione talerze oraz dzbany. Na żywo bardzo pięknie sie prezentowały.
W zaułkach można było trafić na takie "przydomowe ogródki". Pelargonie, kolorowe kwiaty oraz cytrusy, niby bez ładu, ale ślicznie wyglądały na tle murów z piaskowców.
Do miasta wkroczyliśmy z zupełnie innej strony, a wyszliśmy, jak się później okazało, główną bramą. Tuż obok znajduje się Muzeum Historii Naturalnej oraz park Howarda. Samo miasto jest bardzo spokojne i...wyludnione. Poza turystami oraz dorożkami, rdzennych mieszkańców jest jak na lekarstwo i osobiście ich nie spotkaliśmy. Brakuje parków i placów zabaw, atmosfera miasta jest lekko przerażająca:) Jeśli ktoś lubi takie senne klimaty, to polecam, dla nas było zdecydowanie za spokojnie;)
Jeden z niewielu sklepów, który oferował regionalne wyroby. Tu, ręcznie zdobione talerze oraz dzbany. Na żywo bardzo pięknie sie prezentowały.
W zaułkach można było trafić na takie "przydomowe ogródki". Pelargonie, kolorowe kwiaty oraz cytrusy, niby bez ładu, ale ślicznie wyglądały na tle murów z piaskowców.
Do miasta wkroczyliśmy z zupełnie innej strony, a wyszliśmy, jak się później okazało, główną bramą. Tuż obok znajduje się Muzeum Historii Naturalnej oraz park Howarda. Samo miasto jest bardzo spokojne i...wyludnione. Poza turystami oraz dorożkami, rdzennych mieszkańców jest jak na lekarstwo i osobiście ich nie spotkaliśmy. Brakuje parków i placów zabaw, atmosfera miasta jest lekko przerażająca:) Jeśli ktoś lubi takie senne klimaty, to polecam, dla nas było zdecydowanie za spokojnie;)
Ależ tam pieknie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
śliczne zdjęcia i kraj :)
OdpowiedzUsuńhttp://photo-andyou.blogspot.com/
cudowne oo!
OdpowiedzUsuńhttp://doska-style.blogspot.com
That's a very beautiful place! Nice post!
OdpowiedzUsuńhttp://thelaurarams.blogspot.com.es/2014/06/doughnut-top.html
xx, Laura.
WoW ja w szoku 300 osób ale zdjęcia to piękne ci wyszły pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://machacipacha.blogspot.com/
Koń idealnie zapozował do fotografii - urodzony model, haha :)
OdpowiedzUsuńto prawda, koń był idealnym modelem:-p
UsuńWoow...I love your photos! :) And you look pretty :)
OdpowiedzUsuńthx:***
UsuńŚlicznie tam :) Zdjęcia także imponujące
OdpowiedzUsuńwszystkoinic-bywampir.blogspot.com
dziękuję przekażę małżowi:)
Usuńrozumiem,że mędzia!!
UsuńŚwietne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia! Bardzo chętnie pojechałabym do tego miejsca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
www.worldcharlotte.blogspot.com
ładnie tam jest :)
OdpowiedzUsuńlove the photos!! <3
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym mieście ! :o
OdpowiedzUsuńhttp://gabriella-own-paradise.blogspot.com/
niezwykle malownicze i klimatyczne miejsce, takie też warto zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://livrau.blogspot.com/
Uwielbiam Olu takie miejsca, rozmarzyłam się... Cudne zdjęcia... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia - zazdroszczę.. :))
OdpowiedzUsuń