Ciąża to wspaniały okres w życiu kobiety, ale również mnóstwo zmian jakie niosą dodatkowe kilogramy, hormony czy zatrzymująca się woda w organizmie. Oprócz wzrostu wagi zauważyłam, ze przez te 9 miesięcy pomarańczowa skórka przyjęła monstrualne rozmiary. Czas sie z nią rozprawić, ale w jaki sposób - zapraszam do lektury :)
Woda mineralna o niskiej zawartości sodu- picie około 2 litrów dziennie przyśpiesza likwidację cellulitu. Opróżnienie szklanki dla mnie to było wyzwanie, zamiast niej wołałam pić kawę czy herbatę, dopiero teraz do mnie dotarło jak ważne jest picie jej w dużych ilościach. Oprócz dostarczenia cennych składników, nawilża skórę od środka, pomaga wypłukać toksyny, reguluje metabolizm. Zobaczcie jak wiele oferuje butelka wody. Od kilku dni stawiam dzbanek z wodą przy komputerze i staram sie nie zapominać o regularnym uzupełnianiu płynów. Zatem do dzieła:)
Basen - prawdziwy pogromca pomarańczowej skórki. Aktywne spędzanie czasu to wspaniały trening dla nóg. Od porodu minęło już 8 tygodni, lekarz dal mi zielone światło do uprawiania sportu. Na początek chcę delikatnie poprawić swoją kondycję, która niestety ostatnio mocno została zaniedbana. Spacery z wózkiem, marszobiegi, aż w końcu powrót do biegania i pierwsze wyjścia na basen. Pływanie "żabką" wspaniale wysmukla nogi, poprawia kondycję i jędrność skóry. Za chwilę zacznie się sezon wakacyjny, najwyższy czas wyruszyć do aquaparku i przygotować ciało do sezonu.
Cukrowy peeling z Perfecty używam w przerwach między peelingami z fusów kawy. Przyjemny aromat pomarańczy i wanilii jest przyjemną odmianą dla zmysłów. Doskonale ściera naskórek, poprawia krążenie, pięknie pachnie i kosztuje niewiele-ok. 18 zł w drogerii. Ma działanie antycelulitowe, redukuje pomarańczową skórę i odpręża skórę podczas kąpieli. Produkt jest bardzo gęsty i przy tym wydajny. Wystarcza na długo, a dzięki praktycznemu opakowaniu, zawsze wykorzystuję kosmetyk w 100%. Producent oferuje również inne wersje zapachowe, kolejny będzie mój ulubiony kokos:)
Rękawica do masażu ciała - wygląda okropnie - prawda? Ale działa rewelacyjnie, przy regularnym stosowaniu pod prysznicem skóra na udach jest dotleniona, napięta, elastyczna i przygotowana do dalszej pielęgnacji. Chropowata struktura złuszcza martwy naskórek i zmniejsza powstawanie cellulitu. Wygodna w użytkowaniu, do tego kosztuje grosze, a często zastępuje tradycyjny peeling. Efekt gładkiej skóry murowany. Staram się przynajmniej raz w tygodniu wykonać dokładny masaż nóg, teraz z powodu zbliżającego się sezonu na bikini, pewnie częściej po nią będę sięgać:)
A Wy jak walczycie z pomarańczową skórką?Macie jakieś metody?Napiszcie w komentarzach!:* Do następnego
Dobry przydatny, rzeczowy post. Sama zmagam sie z cellulitem i wiem jak ciezko jest go usunąc ale nie ma rzeczy niemożliwych. Pozdrawiam i zapraszam do mnie, www.lap-stajla.blogspot.com, u mnie nowy post o smakowitościach.
OdpowiedzUsuńchyba prawie kazda kobieta kiedys doswiadczyla tej przykrej pomaranczowej skorki i kazda z nich na pewno jakos walczyla :) chetnie skorzystam z twoich porad :)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie mam takiego problemu ale moze kiedys sie przyda. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post (klik)!
Tak więc czuję, że to już czas wybrać się na basen! Dobrze, że na cellulit działa żabka, bo tylko takim stylem umiem pływać ;D
OdpowiedzUsuńwww.HELLO-WONDERFUL.blogspot.com
Peeleng z fusów kawy stosuje od zawsze i dla mnie jest najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńGreat idea ;)
OdpowiedzUsuńkisses*
Ana Pinto
http://style2beautyblog.blogspot.pt
Tez uzywam peelingu z Perfecty :) Picie wody jest za to ogromnym wyzwaniem dla mnie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
wonderful items
OdpowiedzUsuńxxx Keep in touch
My blog new post is here
bardzo przyda mi się Twój post :)
OdpowiedzUsuńhttp://blondehairgreyeyes.blogspot.com/