Znaleźć wygodną pozycję do karmienia dziecka to nie lada wyzwanie, zwłaszcza dla kręgosłupa. O tyle o ile w przypadku karmienia butelką sprawa jest prosta, o tyle karmienie piersią jest bardziej czasochłonne. W takich sytuacjach sprawdza się taka fikuśna poduszka do karmienia w nietypowym kształcie - kury. Czyli kilka słów o kurce babci Dany okiem mamy.
Na stronie producenta mamy kilka słów o poduszce - miękka, wygodna, idealna do karmienia, spania czy przytulania. Sprawdza się w podróży, jako podkładka pod laptopa, do odpoczynku przy książce czy telewizorze. Wykonana jest z mięciutkiego misia, a jej grzebień i brzuch to najwyższa jakości bawełny w ciekawych wzorach. Kura wypełniona jest atestowanym, antyalergicznym puchem silikonowym, dzięki temu jest niesamowicie sprężysta i idealnie dopasowuje się kształtem do potrzeb.
Nasza kurka ozdobiona wzorem z misjami funkcjonuje pod nazwą Indian Zoo Intensywny, turkusowy kolor od razu przypadł mi gustu. Delikatny i miękki materiał jest bardzo przyjemny, zarówno dla maleństwa jak i rodziców. Poduszkę można prać w temperaturze 30 stopni i prasować. Po dwóch miesiącach intensywnego użytkowania, w ogóle nie widać zużycia.
A jak to wygląda w praktyce? Ano mama lub tata wygodnie rozsiadają się w fotelu, przykładają poduszkę wcięciem (grzbietem kury) do wybranego przez siebie boku i karmią malucha. Dziecko główkę ma położoną wyżej, dzięki czemu nie ma możliwości zakrztuszenia się, a karmiąca mama zapomina o bólu kręgosłupa. Jednym słowem obie strony są usatysfakcjonowane.
Tak wygląda perspektywa karmienia bobasa butelką, podczas gdy drugą ręką próbuje aparatem uchwycić ideę poduszki😂Czasem kurka ma zastosowanie jako ochraniacz czy przytulanka. Synek bardzo się z nią zaprzyjaźnił, aż szkoda mu ją podkradać.
Kurka do dostania np. w Smyku. Polecam, produkt który na stałe zagościł u domowników podczas karmienia juniora. Drobna rzecz a jak cieszy:)
Śliczne maleństwo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
nie mialam pojecia o tym ze to taka przydatna sprawa juz wiem co kupie siostrze i jej malenstwu! :) z pewnoscia beda bardzo zadowoleni :)
OdpowiedzUsuńOoooh *-* pretty <3
OdpowiedzUsuńNEW POST!! VISIT MY BLOG!!
http://passionforfashion21.blogspot.it/2015/04/piccoli-pensieri-da-roma.html
Świetny gadżet! Cudowny dzidziuś <3
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Jej przecież to do kury nie podobne!
OdpowiedzUsuńSłodziak :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post!
http://nataly-natalyy.blogspot.com/2015/04/must-have.html
Jak dla mnie gadzet nr 1 dla malucha i mamy. Wszystkie mamy w mojej okolicy takich uzywaja;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Adorable pictures
OdpowiedzUsuńLove Vikee
www.slavetofashion9771.blogspot.com
Ciekawe czemu to kura a nie jakis ksiezyc czy cos :)
OdpowiedzUsuńhaha:-p racja, może własnie odkryłaś pomysł na nowy biznes:-p
UsuńBardzo pomocny wpis :) ta kura jest świetna!! My powoli zaczynami małą karmić tak zwanymi papkami, pomaga w tym krzesełko do karmienia, choć i tak nie jest to łatwe zadanie :D Ale ta kura jest bezbłędna :D W wolnym czasie zapraszam na mojego bloga http://www.simed.pl/blog/telewizja-kontra-zycie-czyli-jak-karmic-malucha/ , można poczytać o tym jak sprawa z karmieniem wygląda u nas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Krzysiek :)
Kochane kurka jest rewelacyjna, bardzo mi pomogła w okresie karmienia, a teraz jest ulubioną zabawką malucha. Ja mam navy-la mobile, czyli granatową ze samochodami, dla tych mniej wtajemniczonych. Swoją kurkę kupiłam na stronie http://www.bebeoli.pl , Polecam :)
OdpowiedzUsuńWidać jak dziecku wygodnie a to najważniejsze. ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta kura jest beznadziejna! Bardzo twarda, mała i śliska przez co po prostu odskakuje od ciala jak balon gdy położy się ja soboe na kolana to dziecko położone na niej jest za wysoko i nie wygodnie mu chwyta pierś. Z kolei jak trzyma się ka z boku i przetrzymuje "ogon" plecami o np oparcie lozka by nie zleciła to i tak jest za nisko o trzeba dodatkową poduszkę przy noworodku bo jest za nisko ... więc nic to nie daje... hm może jakby piersi były bardziej obwisłe to wtedy sięgały by w tej pozycji do dziecka....? poczekam aż dziecko podrośnie Mam nadzieje ze wtedy zacznie się przydawać.
OdpowiedzUsuń