PROVOCATER 28 BUSINESS WOMAN ODWAŻNA CZERWIEŃ NA PAZNOKCIACH

Strasznie podobają mi się klasyczne czerwienie na dłoniach. Mocne, wyraziste, przykuwające uwagę drugiej osoby. Taki własnie jest lakier nr 28 marki Provocater odcień nazwany business woman, chyba nie bez powodu;)? Ostry, dynamiczny odcień czerwieni w moim odczuciu jest klasyczny i ponadczasowy. Paznokcie w takim wydaniu są elegancką wizytówką, nie zawsze kobiety, która jest rekinem giełdy.

Marce nie można odmówić dwóch rzeczy, szerokiego wyboru kolorów i odcieni lakierów oraz...bardzo charakterystycznej butelki, w której umieszczony jest kosmetyk. Czarna nakrętka, ostro zakończona szpikulcem, na początku przyprawiała mnie o dreszcze. Ale bez obawy, oka sobie nią nie wybiłam, a wręcz przeciwnie okazał się pomocna, kiedy lakier rozlał się na skórki, szybciutko usunęłam jego nadmiar końcówką.

 Kolor jest śliczny. Mocny, intensywny, w sam raz dla pewnej sobie kobiety. Czerwień, którą trudno zlekceważyć na dłoniach u drugiej osoby i która zapada na długo w pamięć. Mnie pozytywnie zaskoczył. Chociaż odcień z butelki, moim zdaniem jest lekko zakłamany, dobrze że przy wybieraniu lakieru mogłam podeprzeć się próbnikami. Nr 28 to odważny kolor, porównała bym go do czerwonych serduszek, które towarzyszyły nam jakiś czas temu w związku z popularnym świętem zakochanych. Dla mnie? Czerwień jest zawsze modna, jak również jest wyznacznikiem klasy i elegancji w jednym.

Jak się Wam podoba czerwień w takim wydaniu? Lubicie odważne kolory? Czy raczej stronicie od intensywnych odcieni na paznokciach? Jestem ciekawa Waszego zdania:)