CO MNIE NOWEGO? FISZKI DO NAUKI JĘZYKA, BIOGRAFIA KUKUCZKI, LAKIERY SEMILAC

Dziś bardzo luźny temat...Dawno nie było zestawienia nowości, jakie u mnie zagościły, a więc daję słowo harcerza, rehabilituję się. Wśród rzeczy, które wpadły mi w sierpniu w łapki będzie trochę literatury, kina, lakierów oraz kosmetyków do włosów. Jesteście ciekawi nowości? No to czas start:) Zapraszam na post.
Mix zdjęć sierpień
1. Fiszki do nauki angielskiego beaty Pawlikowskiej: kupiłam w Biedronce za 16,90 zł. Zbiór 500-set karteczek, na których po jednej stronie zawarty jest zwrot bądź pytanie po polsku, a na drugiej zostało ono przetłumaczone na angielski (wraz z opisem wymowy^^). Języki obce to moja pięta Achillesa, zaś o autorce fiszek, czytałam same pozytywne opinie. Przy okazji mam pytanie, macie jakieś tajemne metody do nauki słówek? Ja obiecuję przykładną naukę zwrotów, choć czuję w kościach, że to za mało. 

Fiszki do nauki angielskiego Beata Pawlikowska
2. Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście: uprzedzając pytanie, Jerzy Kukuczka nie jest moim autorytetem, ale biografię Wandy Rudkiewicz pochłonęłam jednym tchem, więc z polecenia trafiłam na historię jednego z najpopularniejszych polskich alpinistów. Książka jest napisana lekkim i przyjemnym językiem, czyta się ją jednym tchem. Zaczynam żałować, że kolejne kartki przelatują mi przez palce, a z objętości niewiele już zostało. Życiorys podróżnika przeplatany zabawnymi anegdotami, które, wbrew pozorom wywołują uśmiech, choć temat wspinaczki to dla mnie czarna magia.
3.Bilety lotnicze: Wrocław-Warszawa,Warszawa-Wrocław. Jeśli tylko znajdę chwile czasu wrzucę relację ze stolicy.
biografia Jerzego Kukuczki
4.Odżywka Nivea hairmilk: którą otrzymałam do testowania ze strony Hairmilk Nivea. Jeszcze gorąca, świeżo wyciągnięta z paczki. Plus za przyjemne opakowanie. Odzywkę reklamuje nikt inny jak barwna i interesująca Macademian Girl. Do częstego używania, a przy okazji testowania.
5.Olej lniany: włosy stały się nijakie, matowe i bez życia. Tego oleju jeszcze nie miałam przyjemności używać na mojej czuprynie. Niewielkie opakowanie wpadło mi do koszyka w Rossmanie. Olej lniany wykorzystywany jest też przy odchudzaniu;) Zobaczymy jak zadziała na włosy.
odżywka do włosów Nivea Hairmilk
6. Jesienny zestaw Semilac: powoli uzupełniam zapasy na nadchodzącą porę roku. Tym razem padło na kolory  różowe złoto nr 094 Pink Gold, mocny brąz 029 Espresso i ciemny fiolet 083 Burgundy Wine. Nowością jest również Baza i Top 2w1. O tym ostatnim czytałam wiele niezbyt pochlebnych opinii, wiec póki co wstrzymam się z relacją.
jesienne kolory lakierów do paznokci
7.Naklejki na paznokcie: nie mam zupełnie pomysłu jak ich użyć:) Gruby, sypki brokat w butelkowym odcieniu, folia-zebra i neonowa zieleń. Musze się wspomóc YouTube, jak zawsze niezawodny przy takich niespodziankach.
naklejki na paznokcie
8. The Circle: moim zdaniem świetny thriller z udziałem Emmy Waston i Toma Hanksa. To jest film o naszych czasach i właściwie niewiele brakuje aby nasze życie wyglądało jak w The Circle. Fabuła wydaje się banalnie prosta, globalna korporacja chce kontrolować życie wszystkich ludzi za pomocą kamer oraz tytułowego oprogramowania. Aktualny temat, który również dotyczy nas samych o tym jak chronić prywatność w sieci i nie dać się zwariować poprzez aplikacje, dobra obsada, dobre kino.
---
Jestem ciekawa czym Wy się inspirowaliście w sierpniu? Może czymś mnie zainteresujecie, ślę buziaki:*

Komentarze

  1. Fiszki to świetna sprawa! Gdyby nie one to nie umiałabym większości słówek. Często zdarza się ze robię je sama wycinając małe karteczki ;)
    Nasz blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł na naukę, ja nie mam czasu na domowe diy 😊

      Usuń
  2. Kolorki hybrydek piekne <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/flowers-denim.html

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja się pożegnałam z hybrydami Semilac - uczulenie :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam lakiery semilac :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle ciekawych Olu propozycji.
    Mój sierpień to remont, wyjazdy rodzinne do rodziny i kilka spotkań urodzinowych.
    Ostatnio czytam książkę "Chata". Trudna lektura...
    Moc pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przydałyby mi się fiszki. W szkole umiałam nauczyć się niemalże każdego przedmiotu, ale do angielskiego nigdy nie miałam smykałki :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Super post!:)

    http://diamontsfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne kolorki. Ja teraz inwestuję w NeoNeil ;p Pozdrawiam!
    Mój blog ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeżeli czujesz, że fiszki mogą nie wystarczyć, może spróbuj namówić szefa na kurs angielskiego dla firm? ;) U nas mieliśmy taki i bardzo sobie chwalę. Bardzo szybko się poprawiłem w tym temacie i o wiele łatwiej dogaduje się z klientami.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Masz jakieś pytanie? Zadaj je w komentarzu na blogu pod najnowszym postem (niezależnie od tematyki wpisu).
Jeśli nie uzyskałaś odpowiedzi, to ponów swoje zapytanie.
-----
Kontakt e-mail 1985ab@wp.pl