Mam chwilowy zastój;) Nie mam weny, ani czasu by Was na bieżąco podglądać. Dzień zlatuje na pracy, zabawach z dzieckiem, szybkiej kąpieli i tak kręci się do piątku. Później mamy weekend, więc chwila oddechu i mobilizacja energii na nadchodzący tydzień. Wojtuś odkrył kolejną serię książek, które ostatnio go mocno zafascynowały. Seria „Mądra mysz” była do kupienia dobre pół roku temu w promocji w Lidlu za jakieś śmieszne pieniądze, w związku z tym złapałam się na kilka sztuk. Jest to seria edukacyjnych książek dla najmłodszych czytelników. Każda pozycja przedstawia inny zawód, opisany w bardzo prosty i przystępny sposób.
Największą furorę wywołały pozycje Mam przyjaciela "Strażaka", "Policjanta" i..."Marynarza". Każdy z wymienionych tytułów, zaczyna się w ten sam sposób, chłopczyk przedstawia swojego kolegę, który wykonuje dany zawód. Opisuje co robi każdego dnia, jak wyglądają akcje gaszenia pożarów lub łapania złodzieja, opisuje dokładnie co się dzieje na miejscu wypadku lub w hali odpraw, w przypadku wersji z pilotem.
W książeczkach są również wyjaśnione elementy wyposażenia wozów bojowych, ratowniczych czy gabinetu weterynaryjnego. Oczywiscie, nie są to elementy stricte techniczne, leczy ogólnikowe, co by nie zniechęcać małego czytelnika poprzez stosowanie technicznej terminologii. Pozycje są klarowne i całkiem przyjemnie się je czyta, pisze to również jako kobieta, która z pływaniem na holowniku nie ma nic wspólnego.
Z racji trwającej kampanii "Cała Polska czyta dzieciom", choć nie tylko, staramy się dwie pozycje przeczytać każdego wieczoru. Na szczęście wybór jest ogromny. Dodatkowo w serii "Mądra mysz", można zaopatrzyć się w pozycje obyczajowych opowiadań o przygodach Zuzi lub Maksa. Zuzia i Maks opisują swoje wizyty w przedszkolu, u dentysty czy na balu przebierańców.
Każda pozycja, która zainteresuje naszą najmłodsza pociechę jest mile widziana:) Był czas, kiedy z wielkim zaangażowaniem cieszyliśmy z KICIĄ KOCIĄ I NUNUSIEM, później przyszła chwila na PUCIA, który uczył się mówić, teraz czas na serię Mądra mysz.
---
Jeśli polecacie jakieś pozycje dla trzy latków, to śmiało wpisujcie, jestem ciekawa co ogarniają Wasze pociechy?:) Pozdrawiam
W książeczkach są również wyjaśnione elementy wyposażenia wozów bojowych, ratowniczych czy gabinetu weterynaryjnego. Oczywiscie, nie są to elementy stricte techniczne, leczy ogólnikowe, co by nie zniechęcać małego czytelnika poprzez stosowanie technicznej terminologii. Pozycje są klarowne i całkiem przyjemnie się je czyta, pisze to również jako kobieta, która z pływaniem na holowniku nie ma nic wspólnego.
Z racji trwającej kampanii "Cała Polska czyta dzieciom", choć nie tylko, staramy się dwie pozycje przeczytać każdego wieczoru. Na szczęście wybór jest ogromny. Dodatkowo w serii "Mądra mysz", można zaopatrzyć się w pozycje obyczajowych opowiadań o przygodach Zuzi lub Maksa. Zuzia i Maks opisują swoje wizyty w przedszkolu, u dentysty czy na balu przebierańców.
Każda pozycja, która zainteresuje naszą najmłodsza pociechę jest mile widziana:) Był czas, kiedy z wielkim zaangażowaniem cieszyliśmy z KICIĄ KOCIĄ I NUNUSIEM, później przyszła chwila na PUCIA, który uczył się mówić, teraz czas na serię Mądra mysz.
---
Jeśli polecacie jakieś pozycje dla trzy latków, to śmiało wpisujcie, jestem ciekawa co ogarniają Wasze pociechy?:) Pozdrawiam
Bardzo lubię takie książeczki dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńDla malucha bardzo rozwojowe :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/recenzja-fotoksiazki-prezent-last-minute.html
Nie znam tych książeczek. :) ale wszystko przed Nami bo Amelka ma dopiero 2 latka. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno spodobają się jej w wersji dla dziewczynek:)
UsuńCóż, nie mam dziecka więc nie mam co napisać haha :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Hahah:)))
UsuńWolę koty i psy, więc takich książek nie znam.
OdpowiedzUsuńŁadne ma ilustracje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy tę serię, podobnie jak Kicię Kocię :) Świetne książeczki w przystępnej cenie :)
OdpowiedzUsuńO tak, cena jest wielkim atutem:)
UsuńBrzmią dość ciekawie :) Będę mogła kupić dla syna mojej przyjaciółki, myślę, że to będzie prezent idealny:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dobry pomysł na prezent:)
UsuńWidać, że mają ładne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda
OdpowiedzUsuńgenialne, może kupie na prezent dla kuzynostwa
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zrobione są te książeczki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne książeczki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Być może sprezentuję swojemu kuzynowi *.*
OdpowiedzUsuńSuper, że teraz jest taki duży wybór książek edukacyjnych dla dzieci :) U mnie w rodzinie trochę przybędzie dzieci, więc będę wiedziała co kupić :)
OdpowiedzUsuńSuper, polecę kuzynce, ma syna właśnie w takim wieku :p
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, wydaje mi się że czytanie dzieciom bajek edukacyjnych jest poniekąd lepsze. Dziecko uczy się od małego i można w ten sposób obudzić w nim ciekawość świata.
OdpowiedzUsuńBędę czytać synkowi :) zapraszam do mnie Www.oszczednie-modnie-zklasa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie znam tych książeczek, ale będę się za nimi rozglądała, bo wyglądają naprawdę interesująco ;)
OdpowiedzUsuńFajne propozycje. Ja też codziennie czytam moim córkom książeczki. Trochę kupujemy, trochę wypożyczamy w bibliotece w przedszkolu. To zawsze lepszy wybór niż oglądanie telewizji.
OdpowiedzUsuńAle fajne książki. Przydałaby mi się w pracy. Na zajęcia w sam raz.
OdpowiedzUsuńMoj ma narazie rok i jest na etapie ksiazek z serii "Maly chlopiec". A w lidlu jestem bardzo czesto , na ksiazki zadko mam okazje patrzec wiec dobrze wiedziec ze sa ciekawe pozycje dla dzieci
OdpowiedzUsuńAle fajne książki! Szkoda ze za moich czasów takich ilustrowanych nie było
OdpowiedzUsuńAle super! Moja siostrzyczka na pewno byłaby zachwycona. Uwielbia straż pożarną, aż sama jej zakupie taką książeczkę. Pozdrawiam, poulciak
OdpowiedzUsuńBardzo fajne książeczki z ilustracjami!
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam, ale bardziej idę w klasykę. Np. Kubuś Puchatek itp.
OdpowiedzUsuńSuper przydatny dla mnie post! Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń