Z ogromną uwagą śledzę trendy dla długich włosów. Moje z zasadzie, nie wiem nawet kiedy, urosły i sięgają sporo za łopatkę. W zasadzie mam na nie pomysł, ale muszą jeszcze odrobinę podrosnąć. Co zatem ciekawego wypatrzyłam dla czupryny o mojej długości? W tym roku rządzi apaszka. Wpleciona w kitkę, koka, na czubku głowy, bądź w warkocz. Ma zwisać, niby luźno i niedbale, ale jednocześnie przyciągać uwagę. Im bardziej pstrokata i kolorowa, tym lepiej. Zapraszam na post:)
Mam deficyt apaszek. Nigdy nie nosiłam ich pod szyją, ani przewiązanych przy uchu torby, dlatego mój stan wynosi zero:) Jednak przeglądając Priteres'ta trafiałam na prawdziwe, artystyczne cuda. Dziewczyny prezentują krok po kroku tutoriale, jak efektownie przeciągnąć apaszkę, wiec nawet dla takiego antytalencia jak ja, znajdą się podstawowe chwyty i wiązania. Dla najbardziej "leniwych" H&M wymyślił owijkę do włosów w obłędnych kolorach (wrzucam na końcu postu) za jedyne 19,90 zł:)
Groszki czy odważna czerwień?
Źródło Pinterest.
Wspomniana wyżej owijka do włosów-ma fantastyczne, wyraziste kolory-to lubię:)
Czy trend się przyjmie? Myślę, że na wakacje, jak najbardziej! Nie tylko dla posiadaczek długich włosów, te z krótsza czupryną, mogą też popuścić wodze fantazji i wplatać apaszkę, jako wyrazisty akcent w stylizacji. Jesteście na tak, czy zupełnie tego nie kupujecie? Czekam na Wasze opinie.
Bardzo podova mi się ten trend :)
OdpowiedzUsuńja mam krótkie włosy... wygodniej
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo. :-)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiłam Olu Twoje włosy. Na pewno z rożnymi kombinacjami apaszek, będziesz wyglądała ładnie. Moda wraca, też kiedyś nosiłam chustki, apaszki, szaliczki cieniutkie we włosach. ... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię wiosennie.
i znowu apaszki wracają do łask:)
UsuńSwietnie to wyglada :)
OdpowiedzUsuńmiałam do lutego włody za pas :) i jak robiłam koka to rzeczywiście używałam apaszek, teraz już nie
OdpowiedzUsuńwow i co? Ścięłaś?
Usuńpiękna propozycja, szkoda, że ja taka niezdolna :P :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam dodatki do włosów, w mojej głowie latem obowiązkowo kapelusz, okulary i wstążki, chustki :) Kolorowe, w grochy i z koronki. Jestem na tak!
OdpowiedzUsuńkapelusz i okulary jak zawsze pod ręką:)
UsuńFajny ten gadżet dla leniwych 😉 i ładny
OdpowiedzUsuńWidziałam już w kilku wydaniach apasske we włosach i stwierdzam, że jest to super trend,na lato idealny ;)
OdpowiedzUsuńmi sie też ten trend podoba:)
UsuńWygląda to pięknie :) Muszę się rozejrzeć za takimi kolorowymi apaszkami, albo za taką owijką :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że apaszka jest teraz modna ;-0
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda. Ja ostatnio skróciłam włosy i już taka apaszka nie będzie dobrze wyglądać
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda :) Mi jednak nie pasuje :( Może kiedyś, gdy schudnę z twarzy :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś (z 15 lat temu- Wow to już tyle minęło) apaszki i inne chusty i szaliczki wysypywały się po otwarciu szafy, to na szyi, na głowie, przy torbie, szlufce, jako pasek, bransoletka... czego to się nie robiło... i patrz! W kitce nie nosiłam! Nie miałam wtedy kitki- włosy na jeża czy irokeza :P teraz praaawie kitkę mam: do lata jeszcze chwila- może to będzie moment na apaszkowy powrót? Nawet mam kilka gdzieś na dnie szafy;)
OdpowiedzUsuńJa też cierpię na deficyf apaszek, ale takie wplecione we włosy wyglądają przepięknie! Świetna sprawa z tą owijką, dużo ułatwia ;)
OdpowiedzUsuńCudowne te apaszki
OdpowiedzUsuń😍
Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
Miłego dnia, xx Bambi
Uwielbiam ten trend i sama wplatam sobie apaszki we włosy :) Totalnie się w tym zakochałam i zazwyczaj nie wychodzę z domu bez apaszki we włosach.
OdpowiedzUsuńCzasami wiążę moje włosy apaszką.
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kupić apaszkę, wygląda to super ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog urodowy
Ale świetny pomysł, mam nadzieję ,że spodoba się wszystkim,
OdpowiedzUsuńmnie się podoba i to bardzo :-)
Apaszek mi zawsze mało, chociaż włosów jeszcze nimi nie wiązałam, ciekawe czemu, hmm.
OdpowiedzUsuńDla mnie takie rozwiązanie to powiew świeżości <3 Mam jedną apaszkę, którą stworzyłam przypadkiem, po prostu odwiązałam ją ze swetra, w której robiła za ozdobę szyi. Co ciekawe, ma przypadkiem kolor flagi Norwegii, więc idealnie pasuje na różne wyjścia. Jest śliczna.
OdpowiedzUsuńNie mam długich włosów ale i tak noszę... To tak słodko wygląda! ❤️
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na niebanalne związanie włosów. Moje sięgają do pasa, więc muszę się bardziej zainteresować tematem :)
OdpowiedzUsuńDawne mody wracają do łask :D
OdpowiedzUsuń