JADRANOVO Z WIDOKIEM NA WYSPĘ I MOST KRK. RYBACKA WIOSKA NA PÓŁNOCY CHORWACJI

Chyba nie ma brzydkich miasteczek, które są położone na wybrzeżu Chorwacji? Pytam, bo w zasadzie mam jeszcze spory kawałek nabrzeża do zwiedzenia, a sam kraj ledwo "liznęłam". Oczarowana wyspami Kornaty, lub malutką miejscowością Ilovik, która liczy nie więcej jak 100 mieszkańców, to ledwie kropla, wiedzy jaką udało się pozyskać w trakcie zwiedzania południowych sąsiadów. Tym razem, zaprezentuję garść zdjęć z bardzo spokojnej, a zarazem sympatycznej miejscowości na północy kraju tj. Jadranowa. Wpadliśmy z wizytą tu, bo zachęcił nas widok na most łączący ląd stały z wyspą Krk. I naszym oczom, oprócz wspomnianej konstrukcji, ukazał się piękny port, z urokliwą plażą i turkusowym morzem. No palce lizać:) Zapraszam na post.

Jadranovo to oaza spokoju. wzdłuż nabrzeża ciągną się kilometry cum, do których są przymocowane łodzie - kutry, jachty, motorówki. Mimo tego, woda w okolicy jest wręcz krystaliczna. I choć sama, osobiście kąpałam się w marinie, to nie zauważyłam, żeby pływały jakieś zanieczyszczenia, czy drażnił zapach oleju albo benzyny. 

Wzdłuż nabrzeża ciągną się kwatery, w których można wynająć pokoje lub apartamenty. Jadranovo, to nic innego, jak wieś położona w pobliskiej Crikvenicy, w której żyje ok 1,2 tys mieszkańców. W sezonie jest tu tłoczniej, zaglądają turyści, przybijają do keji sternicy, przez wąski kanał- oddzielający ląd od wyspy Krk, przepływają łodzie motorowe. Poza sezonem, życiem miasteczka, kierują głównie rybacy.

Największym hitem cieszył się plac zabaw położony nad samym brzegiem morza, oraz usypana(sztucznie) z białego żwiru plaża, z której rozpościerał się widok na most na wyspę Krk'a.

Plaża w centrum miasta to prawdziwy hit! Piasek - wręcz biały, odbijał się od turkusowej, krystalicznie czystej wody. Z informacji, jakie udało nam się wyczytać na pobliskich tablicach informacyjnych, to w miejscu, gdzie zrobiłam zdjęcia (plaża Lučica), ciągnęło się nabrzeże z cumami dla łodzi. Plaże które oglądacie na zdjęciach, są sztucznie usypane na potrzeby turystyki. Robi to ogromne wrażenie, bo jeśli dobrze wykadrować zdjęcie, to mamy rajskie Malediwy;)

Widok na most łączący wyspę Krk z lądem. Aby zachęcić turystów do wypoczywania w tym rejonie, Chorwacji w tym roku zrezygnowali z naliczania opłat za przejazd przez most. Jak mocno Covid-19 uderzył w turystykę, można było się przekonać oglądając z Jadranova starty i lądowania samolotów z pobliskiego lotniska w Rijece. Było ich na prawdę niewiele. 

Widok na port i okolicę z górnej części miasteczka, po pokonaniu kilkudziesięciu stopni w morderczym upale, mamy pocztówkowy widok na okolicę oraz otok Krk. 

Jeśli miałabym polecić spokojną miejscowość w Chorwacji w okolicy Rijeki, to na pewno padło by na Jadranovo. To świetna baza wypadowa do zwiedzania okolicy, a nade wszystko zaplecze kulinarne (z racji bliskości portu rybackiego) oraz bliski kontakt z naturą. Jeśli natomiast szukacie czegoś większego, to poczekajcie na kolejny post, odkryję przed Wami Crikvenicę, zarekomenduję Baškę, a także wpadniemy z wizytą do Vrbnika.