Seline to kolejna miejscowość, którą udało się nam wytypować i wybrać jako bazę wypadową w tegorocznym wyjeździe do Chorwacji. To malutka miejscowość, położona przy starej drodze E65 nazywanej Jadranska magistrala, z tego też powodu, może tu być nieco dokuczliwy przejazd samochodów. Owszem, jest on mocno ograniczony, ale jest...Poza tym drobnym aspektem, w Seline znajdziemy dwa sklepy, trzy restauracje, niewielki port i dość długą i szeroką plażę. To dobry pomysł, aby stąd zwiedzać okolicę, jest szansa na dotarcie do Zadaru, Ninu, na wyspę Pag czy Pilvicke Jeziora. Ale znajdzie się też coś dla fanów górskich trekkingów, tu znajduje się wejście na Małą Paklenicę, a w sąsiednim Starigrad - Wieka Paklenica. Oba szczyty można również podziwiać z plaży, co też uczyniliśmy, z racji panujących upałów nikomu nie przyszło do głowy porywać się na górskie trasy:) Zapraszam na garść kolorowych zdjęć:)
W Seline znajduje się wejście do Mała Paklenica Park Narodowy. Asfaltową drogą można dojechać do samego parkingu, skąd można rozpocząć trekking na szczyty Velebitu. Trasa, z tego co piszą interenety, jest o wiele bardziej wymagająca od siostry Wielkiej Paklenicy, ale to już zainteresowanym zostawiam do doczytania u wujka Google.
Malutki port w Seline, to jedno z miejsc w którym podziwialiśmy zachody słońca. Wieczorem, w rejs wypływali lokalni rybacy, więc można było poobserwować ruch w marinie.
Plaże są żwirowe, czyste, szerokie. Na brzegu można znaleźć ochłodę przed palącym słońcem pod rosnącymi wzdłuż nabrzeża sosnami. Plaże są raczej oblegane, z rana, udało się nam z maską wodną, odkrywać podwodne życie. Po południu, z racji większej ilości turystów, było już trudniej o chwilę ciszy i wytchnienia. Zejścia są łagodne, dlatego był to raj dla rodzin z dzieciakami. Zatoka, okalająca Seline, oferuje czyste i ciepłe wody.
W centrum miasta znajduje się Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny z dzwonnicą, widoczny prawie z każdego zakątka Seline. Jeśli jesteście nastawieni na atrakcje i zabytki, to niestety tu ich nie znajdziecie. Na próżno również szukać nocnego życia. Niewielka miejscowość o 23 idzie spać. Natomiast, aby wypocząć, zrelaksować się nabrać sił, to można Seline rozpatrzyć pod kątem totalnego resetu od codziennej gonitwy. Piękne pejzaże, widoki na góry Velebi, czyste i ciepłe zatoki z turkusową wodą, to zaoferuje turyście ten punkt na mapie północnej Dalmacji.
Cudowne miejsce! Piękne zdjęcia!!!!
OdpowiedzUsuńW Chorwacji nigdy mnie jeszcze nie było i chętnie to zmienię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Chorwacje, jezdze co roku. Tym razem wypadlo na Omis,ale zamierzam zwiedzic cala :)
OdpowiedzUsuńByłam tam kilkanaście lat temu, milo przywołać wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuń