Internet to zło. A zakupy przez internet to jeszcze większe zło. Dookoła kusza nasz ofertami, zdjęciami i promocjami. W gąszczu wszystkich ofert padłam ofiarą oszustwa, tak - ja, taka bardzo ostrożna i przezorna po prostu dałam się nabić w butelkę...Na szczęście z pomocą przyszła mi ochrona kupującego, jaką oferuje Ebay. A co się tak naprawdę stało dowiecie się z postu.
Zakupy na Ebay robiłam po raz któryś...Rutyna. Aukcja dotyczyła się portfela popularnej ostatnio marki Kors. Zdjęcia przedstawiały rzeczywisty wygląd produktu i absolutnie w niczym nie wzbudziły mojego podejrzenia. Cena również adekwatna do produktu, czyli wszystko gra! Produkt dodany do koszyka z zakupami, łączenie z PayPal, klik i kwota ściągnięta z konta. Pozostało mi tylko cierpliwe oczekiwać przesyłki z Wielkiej Brytanii. Po tygodniu otrzymuję paczkę, otwieram ją i nie wierzę...W środku znalazłam ordynarną podróbkę, która nie była warta więcej niż 10 funtów. Szok, zgrzyt, no ale spokojnie, w końcu zawsze się można dogadać...Piszę do sprzedającego, że otrzymałam towar niezgodny z umową, co robimy z tym fantem, czy mogę odesłać portfel i otrzymać zwrot gotówki. No i tu sedno historii, sprzedający w ogóle nie przyjmował do wiadomości, że sprzedał mi fake. Nie i już. Więc tu ukłon w stronę serwisu PayPal. Sprawę finalnie udało mi się rozwiązać na swoją korzyść, kosztowało mnie to trochę czasu i nerwów, portfel odesłałam, a pieniądze razem z kosztami wysyłki z powrotem znalazły się na moim koncie.
Jak wyglądało otwarcie sporu ze sprzedającym? Napisałam do serwisu reklamację opisując przy tym dokładnie całą sytuację. Sprawie został nadany numer wraz z przekierowaniem jej do centrum rozstrzygania sporu Pay Pal. Serwis na bieżąco informował mnie w e-mail o toku procesu. Sprawę do wyjaśnienia skierowano za ich pośrednictwem do sprzedającego, nie mniej nie miałam wglądu do ich korespondencji. Po upływie około 3 tygodni dostałam informację, że przedmiot mam odesłać, a pieniądze zostaną mi zwrócone.
Osobiście jestem bardzo zadowolona z tej formy reklamacji. Podobne sytuacje spotkały mnie na innym portalu aukcyjnym i nie udało mi się ich rozwiązać do dnia dzisiejszego.
Zdarzyły się Wam kiedyś podobne przykre sytuacje? Ktoś Was oszukał przy pomocy portalu aukcyjnego?
Komentarze
Prześlij komentarz