Święta i po świętach. Jak dobrze. czuje, że więcej pierogów bym na "klatę" nie przyjęła, podobnie jak uszek i barszczu;) Ale odbiegając zupełnie od potraw, jakie w tym roku wylądowały na stole, zachęcam do obejrzenia galerii zdjęć, z bardzo delikatnym odcieniem marki NeoNail. Lawendowy Thistle numer 3212-3 to moja propozycja na klasyczny i elegancki ton fioletu na dłoniach. Zapraszam na post!
Lawendowy Thistle, to nic innego jak mocno rozbielony fiolet. Bardzo świeży, lekki, uroczy. No taki niby wiosenny, ale mi się akurat go dobrze nosi, pomimo tego, że mamy astronomiczna zimę.
Fajnie się go rozprowadza na płytce, chociaż z lakierami marki NeoNail, mam raczej dobre skojarzenia i nie pamiętam, czy któryś przeklinałam. Trochę gorzej z kryciem. Dwie warstwy to za mało, niestety spód potrafi prześwitywać, a nawet odznaczać się biała końcówka płytki paznokcia. Udało mi się to wyłapać na serdecznym palcu, nie wiem czy rzuciło się Wam to w oczy, ale mnie trochę to mierzwiło.
Thistle numer 3212-3 będzie wiernym kompanem wiosną i latem. Myślę, że się zaprzyjaźnimy na dłużej. Nie mam ochoty ostatnio na krzykliwe czerwienie czy neonowe róże. Wolę coś klasycznego i stonowanego, akurat ten odcień lawendy, wyjątkowo mi sie upodobał.
Co sądzicie o takich kolorach na słoniach? Wolicie coś ostrzejszego, czy podobnie jak ja, celujecie w nudziaki i neutralne tony.
Uwielbiam lavendowy kolorek <3
OdpowiedzUsuńTeż mam teraz ten kolor!
Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2018/12/christmas-wishes.html
ja również:) pozdrawiam
UsuńPiękny jest ten kolor, podoba mi się jego subtelność
OdpowiedzUsuńŚliczny, delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię delikatne, pastelowe kolory.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ja ogólnie jestem bardziej za pastelami czy jasnymi różami taki nieco klasyk ze mnie. Ciemnych kolorów jakoś unikam.
OdpowiedzUsuńŚliczne. Ostatnio lubię właśnie takie barwy. :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja:)
UsuńCzytając ten wpis tak coś czułam, że nie będzie on krył. Ale kolor przepiękny to fakt. Bardzo w moim klimacie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor. Kojarzy się z wiosną, a na wiosnę ja akurat bardzo czekam! :)
OdpowiedzUsuńtez już wypatruję wiosny:)))
UsuńBardzo podobają mi sie takie jasne, pastelowe barwy. Są moim zdaniem idealne na zimę.
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny kolor. Ja jednak pozostaję fanką klasycznej czerwieni, ktora doda szyku każdej kreacji!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek taki subtelny na codzień:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2019 roku!
To zawsze był mój ulubiony odcień fioletu.
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatna lawenda, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny lakier tej firmy, tylko o nazwie Warming Memories :)
OdpowiedzUsuń