Kiedy kończą mi się pomysły na obiad dla mojego niejadka, wówczas z pomocą, przychodzi mi przepis na placki ziemniaczane. Danie jest szybkie w wykonaniu, a i o ilość składników, nie trzeba się zbytnio martwić;) Zazwyczaj wszystkie są pod ręką. Plackami zajadałam się jako dziecko, teraz kontynuuje to mój syn. Zapraszam na na prawdę tanie, łatwe danie, które uszczęśliwi każdego głodomora.
Składniki na około 12 sztuk:
- 1/2 kg ziemniaków
- 1/2 łyżki mąki pszennej
- 1/4 cebuli
- 1 jajko
- pieprz, sól - do smaku
- olej roślinny do smażenia
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce na najmniejszych oczkach do miseczki na zupę. Starte ziemniaki na chwilę odstawiam, aby rozwarstwiły się od płynnej skrobi, następnie miskę zabezpieczam od góry pokrywką i odsączam "wodę". Im więcej jej odleję, tym bardziej smaczne wychodzą placki. Można użyć papierowego ręcznika, ja jednak radzę sobie z pomocą dłoni, którą dociskam resztę soku:)
Dodaję mąkę, drobno startą cebulę, jajko oraz dwie szczypty soli i wszystkie składniki mieszam.
Na rozgrzaną patelnię wlewam olej, nakładam dużą łyżką stołową mieszankę i formuje kształtny placuszek. Smażę na średnim ogniu przez ok. 2 - 3 minuty z każdej strony, tak aby uzyskać złoty kolor.
Odkładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby dodatkowo odsączyć olej. Najlepsze są prosto z patelni gdy są chrupiące i koniecznie z dużą łyżką śmietany, smakują wybornie.
Komentarze
Prześlij komentarz