Byłam tyle razy w Sopocie i ani razu na latarni;) Pomysł aby wejść, narodził się podczas wycieczki majowej w okolice Trójmiasta. Szukając dobrego punkt obserwacyjnego na okolicę, pomyślałam, że przecież, tu przy molo, mam wieżę. Wieże czy latarnie morska? Od czasu zmniejszenia zasięgu nominalnego do 7 mil morskich od lutego 1999 roku, według obowiązujących w tym zakresie kryteriów, nie jest już formalnie latarnią morską, ale wciąż jest tak nazywana. Wieża widokowa ze światłem jest udostępniona do zwiedzania turystom przez cały rok. Zapraszam na post!
Latarnia morska w Sopocie to wpisany na stałe jeden z elementów panoramy miasta. Nie jest tak popularna jak molo czy pobliski Grand Hotel, ale właśnie ją, najczęściej uwieczniają turyści, spacerując brzegiem morza, być może nawet nie zdając sobie sprawy z tego, co właśnie kadrują;)
Obiekt początkowo pełnił funkcję... komina przyległego szpitala reumatologicznego. Kiedy zmieniono system ogrzewania obiektu służby zdrowia, na szczycie budowli umieszczono źródło światła, lecz ze względu na swój zasięg (5 mil morskich), nie było uznawane za latarnię morską. Zmiana urządzenia optyczno-świetlnego w roku 1977 i uzyskaniu zasięgu świetlnego ponad 17 mil morskich, sprawiło, że obiekt stał się pełnoprawną latarnią morską.
Wieżą obserwacyjna znajduje się tuż przy molo, w bliskim sąsiedztwie Sheraton Sopot Hotel oraz ulubionego traktu spacerowego turystów - ulicy Bohaterów Monte Cassino, zatem ciężko go przeoczyć. Dokładny adres to: Plac Zdrojowy 3, 81-720 Sopot.
Godziny otwarcia latarni:
- styczeń – luty: 11.00-16.00
- marzec – kwiecień: 10.00-18.00
- maj: 10.00-19.00
- czerwiec: 9.00-20.00
- lipiec – sierpień: 9.00-21.00
- wrzesień: 10.00-19.00
- październik – grudzień: 10.00-16.00
Cennik:
- bilet ulgowy 8 zł
- bilet normalny 10 zł
- bilet przy grupie minimum 15 osobowej – 6 zł / osoba
Na szczyt 30 metrowej wieży prowadzi aż 136 schodów, ale nie martwcie się, po drodze są ławeczki, na których można złapać oddech:)
Z pierwszych półpięter, wyłaniają się fantastyczne widoki na panoramę plaży, Gdańska i Gdyni. Z samego szczytu możemy podziwiać molo oraz przystań jachtową wraz z pływającymi statkami po zatoce, klify w Orłowie czy stocznię w Gdańsku.
Powyżej Sheraton Sopot Hotel, który dopiero z tej perspektywy, sprawia, że jesteśmy w stanie ogarnąć jego kubaturę, poniżej popularny trakt Monciak, prowadzący aż do Kościoła Świętego Jerzego.
Powyżej Kościół Ewangelicko-Augsburski pw. Zbawiciela oraz oblegana plaża w Sopocie wraz z molem.
Nie byłam nigdy w Sopocie ale chętnie się tam wybiorę. Bardzo pomocny post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)